Tajemniczy Miś
Czesław Janczarski stworzył postać misia w latach 60 -tych XX w. Eksplozja jego popularności przypadła po 1975 roku, kiedy powstał serial animowany. My dorośli, rodzice, dziadkowie doskonale wiemy o jakiego misia chodzi. Dzisiejsze przedszkolaki maja z tym kłopot.
Przypadająca w maju bieżącego roku 45 rocznica śmierci twórcy „naszego misia’ skłoniła mnie do zorganizowania cyklu zajęć dla dzieci z przedszkola w Wierzbicy. Przeprowadziłam z poszczególnymi grupami grupami zajęcia. Uczestniczyło ponad sto dzieci i tylko jedno wiedziało kim jest postać z obrazka. Oczywiście mówimy o Misiu Uszatku. Dzieci widząc wizerunek misia najczęściej mówiły, że to Kubuś Puchatek lub innych misiowy bohater dzisiejszych kreskówek.
Naprowadzałam dzieci, mówiąc o misiu z klapniętym uszkiem – nie pomogło.
Pokolenie przedszkolaków nie zna postaci Misia Uszatka, na zajęciach organizowanych w bibliotece staraliśmy się przybliżyć tę postać maluszkom. Zmieniliśmy dotychczasową zasadę, zamiast czytania było oglądanie. Każda grupa obejrzała inny odcinek „Przygód Misia Uszatka” Maluszkom bajeczka przypadła do gustu, a odcinek pt. „Podwieczorek” oglądaliśmy na prośbę dzieci dwa razy. Po zakończonej projekcji rozmawialiśmy o przygodzie Uszatka i jego przyjaciół. Dzieciom bardzo spodobała się postać prosiaczka. Miś uczy jak należy się zachowywać w danej sytuacji, że nie wolno oszukiwać mamy i co jest ważne dla każdego dziecka. Przedszkolaki bardzo chętnie się wypowiadały. Każde dziecko miało coś ważnego do powiedzenia i zasługiwało na uwagę.
Na zakończenie spotkania każda z grup narysowała ilustrację do obejrzanej przygody Misia Uszatka. Rysunek był wykonywany zespołowo i każde dziecko uczestniczące w zajęciach miało w nim swój udział.
Nasi milusińscy przed wyjściem z biblioteki pytali, czy mogą przyjść i obejrzeć jeszcze raz tą bajkę, bo im się bardzo podobała.
Zadaniem bibliotekarzy, rodziców jest przybliżanie i zapoznawanie małego czytelnika z naszą rodzimą literaturą, pięknymi bajkami, tak jak „Przygody Misia Uszatka”, który obecnie nie jest na czasie.